Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: napisy.org i inne

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-05-19 12:55 Re: napisy.org i inne Arek
Użytkownik Jasko Bartnik napisał:
> Prosze, nie wchodzmy znow w ten temat. Masz ta definicje w archiwum :)

To używaj słowa zgodnie z jego etymologicznym znaczeniem a nie pajacarskim.

Bo równie dobrze można mówić, że ten kto używa nieoryginalne utwory
to... pedofil.

Arek

--

www.hipnoza.info
2007-05-19 13:03 Re: napisy.org i inne Animka
miranka pisze:

> Tłumaczenie filmów to jest praca - takie coś, z czego ludzie żyją, utrzymują
> rodziny, opłacają ZUS i niekoniecznie mają ochotę rozdawać za darmo
> wytworzone przez siebie produkty.
> Anka
> NB. Tekst oryginału też ma właściciela, więc rozpowszechnianie samodzielnie
> wykonanego tłumaczenia również jest nielegalne.

W internecie jest sporo ludzi, którzy znają angielski i potrafią sami
przetłumaczyć sobie na własne potrzeby każdy film. Nie muszą kupować u
właściciela.


--
animka
2007-05-19 13:06 Re: napisy.org i inne miranka

"Jasko Bartnik" wrote in message
news:op.tskk59xorgp2nr@sempron...
> Dnia 19-05-2007 o 12:20:45 miranka napisał(a):

> Czesto kupuje "tanie filmy" (nie oznacza, ze kiepski - takie z gazet
> roznych). Tlumaczenia sa strasznie niedorobione, kwestie bohaterow sa
> czesto poskracane. Trafiaja sie tez bledy merytoryczne i "zmiekczenia"
> (artystyczne tlumaczenia slow z okolic "fuck" na "cholera", "do krocset"
> itp.). Tlumaczenia wlasne nie sa ich pozbawione... ale zawsze lepiej jest
> miec mozliwosc wyboru.

A zwróciłeś może uwagę, że większość tych tanich filmów w gazetach nie ma w
tyłówce nazwiska tłumacza? Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego? Skąd to
tłumaczenie zostało wzięte?

Co nie zmienia faktu, że owszem, są na rynku bardzo marne tłumaczenia. I
robione przez marnych tłumaczy (partacze są w każdym zawodzie, niestety) i
takie robione w zamierzchłych czasach, kiedy tłumaczenie filmów było w
powijakach. Między innymi dlatego tłumacze nie godzą się na sprzedaż tamtych
starych wersji - wolą zrobić nowe. Co z tego, skoro gazetki publikują te
stare wersje bez zgody tłumacza, wycinając z tyłówki nazwisko, żeby nie
musieli płacić ani ZAiKSowi ani tłumaczowi?
No cóż, mam nadzieję, że złodziejstwo na tym polu też zostanie wkrótce
zahamowane.
A Wy zamiast się złościć, że na gazetowych insertach jest złe tłumaczenie,
to kupujcie albo wypożyczajcie porządne DVD albo VHSy, wydane przez porządne
studia, które się zajmują udźwiękowieniem wersji polskiej. Albo przynajmniej
patrzcie, czyj produkt bierzecie do ręki, bo jedno DVD drugiemu nierówne.
Anka
2007-05-19 13:12 Re: napisy.org i inne Adramelech
"miranka" Odpowiedz na
news:f2mj1u$hqc$1@inews.gazeta.pl:


>:)))))))))))))))))))))))))))
> Dawno takiej bzdury nie czytałam. Nie wiesz, co piszesz. No more comments.
> Anka

Obejrzyj sobie np 1 sezon losta wydany na DVD z polski lektorem. Tłumaczenie
jest kiepskie, choć to jeszcze nie jest szczyt zdolności polskich
"zawodowych" tłumaczy. Tłumaczenie fanowskie bije na głowe te "oficjalne".
O tłumaczeniach do Star Treka nawet nie warto wspominać. Poslki rząd jest
lepszy niż te tłumaczenia. Choćby sławetny "Klingończyk". Takie przykłady
można mnożyc. Zresztą... wystarczy obejrzeć sobie dowolny film na DVD z
poslkim lektorem. Nie trzeba być wybitnym ekspertem w obcym by wynaleźć
błędy. Poszukaj potem napisów w neci i porównaj poziom obu tłumaczeń.

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.
2007-05-19 13:29 Re: napisy.org i inne miranka

"Animka" wrote in message
news:f2ml8j$4as$1@news.interia.pl...
miranka pisze:

> Tłumaczenie filmów to jest praca - takie coś, z czego ludzie żyją,
utrzymują
> rodziny, opłacają ZUS i niekoniecznie mają ochotę rozdawać za darmo
> wytworzone przez siebie produkty.
> Anka
> NB. Tekst oryginału też ma właściciela, więc rozpowszechnianie
samodzielnie
> wykonanego tłumaczenia również jest nielegalne.

W internecie jest sporo ludzi, którzy znają angielski i potrafią sami
przetłumaczyć sobie na własne potrzeby każdy film. Nie muszą kupować u
właściciela.

Mogą robić, co chcą - na własny użytek, ale nie mogą tego rozpowszechniać.
Anka
2007-05-19 13:37 Re: A biblioteki ? [Re: napisy.org i inne] Marcin Debowski
Dnia 19.05.2007 Arek napisał/a:
> Użytkownik Adramelech napisał:
>> A co powiesz o tych zbrodniarzach, którzy zamiast jak boź przykazał, oglądać
> [..]
> A biblioteki?
> To jest dopiero zbrodnia. Piractwo pełną gębą! :)

Art. 28.

--
Marcin
2007-05-19 13:55 Re: napisy.org i inne miranka

"Adramelech" wrote in message
news:Xns993586637AFC8adresutuniema@127.0.0.1...

> Tłumaczenie fanowskie bije na głowe te "oficjalne".

To czemu ten genialny tłumacz-amator nie zgłosi się z tym swoim tekstem do
studia nagraniowego, które ma prawa do tego filmu i nie zaproponuje im
swojego, lepszego, tłumaczenia? Zachowa się uczciwie, nie popełni
przestępstwa i jeszcze forsę na tym zarobi.

> O tłumaczeniach do Star Treka nawet nie warto wspominać.

Czy Ty wiesz, KIEDY Star Trek był tłumaczony? Przecież to jest
prehistoria:))

> Nie trzeba być wybitnym ekspertem w obcym by wynaleźć
> błędy. Poszukaj potem napisów w neci i porównaj poziom obu tłumaczeń.

Widziałam, porównywałam. Tylu błędów, co w amatorskich przekładach w necie,
świadczących o kompletnej nieznajomości niuansów językowych, w życiu nie
widziałam.
Tłumaczenie filmów nie polega wyłącznie na precyzyjnym tłumaczeniu każdego
fucka, który lata po ekranie. Ja wiem, że są widzowie, którzy oceniają
przekład po ilości wulgaryzmów (im więcej tym lepszy), ale dla nich nie
warto filmów tłumaczyć. Spokojnie mogą je sobie obejrzeć w oryginale:)
Tłumacze amatorzy zapomnają też, niestety, o regułach języka polskiego i o
tym, że nie wszystko da się, i nie wszystko wolno, tłumaczyć słowo po
słowie. Kaleczą polszczyznę na forach dyskusyjnych, na grupach i kaleczą ją
w amatorskich przekładach. Niech przynajmniej te ostatnie zachowają
wyłącznie dla siebie.
Anka
2007-05-19 14:01 Re: A biblioteki ? [Re: napisy.org i inne] Arek
>> Dnia 19.05.2007 Arek napisał/a:
>> A biblioteki?
>> To jest dopiero zbrodnia. Piractwo pełną gębą! :)

> Użytkownik Marcin Debowski napisał:
> Art. 28.

Ojej. Wiem, znam.

Nie zmienia to faktu, że jest to EWIDENTNE i RZECZYWISTE okradanie
twórcy :)
To, że usankcjonowane prawnie nie zmienia tego czym ono jest, a mimo to
jest tolerowane.

Może więc czas rozszerzyć art.28.? Żeby nie było żadnych wątpliwości ? :)

pozdrawiam
Arek


--

www.eteria.net
2007-05-19 14:03 Re: napisy.org i inne Arek
Użytkownik Sowiecki Agent napisał:
> z reguly jest wybierana opcja z ustawy o prawie autorskim a nie z kk, a
> tam jest to scigane na wniosek

Ale wymigujesz się od odpowiedzi.
Nie chcę czytać co jest wybierane , co ono robi, co oni robią itd. itp.

Chcę usłyszeć TWOJE stanowisko - czy TOBIE zależy żeby użytkownicy
Twojego programu byli nękani przez policję i KARANI przez sądy?



pozdrawiam
Arek

--

www.arnoldbuzdygan.com
2007-05-19 14:04 Re: napisy.org i inne Henry (k)
Dnia Sat, 19 May 2007 11:26:30 +0200, Adramelech napisał(a):

> A moi znajomi których wprawdzie nie znam osobiście, ale utrzymuje z nim
> kontkat przez internet, i "pożyczam" im nagranie programu wysyłając przez
> internet?

To powinno być nielegalne. Dokładnie rzecz biorąc z "oryginału" możesz
sobie zrobić tylko jedną kopię dla siebie - ale tej kopii nie powinno
się kopiować jeszcze raz. Jak pożyczysz komuś dysk z nagranym utworem
to ok, ale jak skopiujesz czy prześlesz internetem to powinno być
nielegalne - i tak to powinno być jasno sformułowane w prawie.

Pozdrawiam,
Henry
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Hipoteka i inne obciążenia nieruchomości

Agnieszka 'Kubagula' Kuba 2005-10-11 19:17

wyrok a inne nazwisko

Jacek Karczmarczyk 2006-03-22 21:10

wyrok a inne nazwisko

Jacek Karczmarczyk 2006-03-22 21:10

troche inne WKU

Dorota 2006-06-17 14:08

spadek - mieszkanie i inne

modula3 2006-11-10 22:53

Sklep regularnie umieszcza inne ceny na metkach przy towarze, a inne się kasują z kodu kreskowego

Arek Margraf 2007-02-23 10:34

prawo autorskie ? moze inne ?

Set 2007-04-03 09:21

inne problemy ze Spoldzielnia Mieszkaniowa

Jacek P. Urbanowicz 2007-04-13 15:11

[napisy.org] Ponownie... ;)

Michał 2007-05-17 18:51

Akcyza, skladki i inne podatki

VoyteG 2007-06-03 18:55