poprzedni w±tek | następny w±tek | pl.soc.prawo |
2011-08-02 16:54 | Re: pies | Gotfryd Smolik news |
On Mon, 1 Aug 2011, Cavallino wrote: > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" > news: > >> Nie zasady, któr± chciałby¶ wdrożyć, tylko zapisu, który nie >> skończyłby się nakazem wystrzelania wszystkich kundli w Polsce. > > Wszystkie s± podobne do amstafów? A o jakim podobieństwie piszesz? Bo rozumiem że nie fizycznym, muchówka też niby podobna do osy jest :P (m4kiz wyja¶nił). > Bez przesady. Nie ma przesady, odniosłem się do wyraĽnego stwierdzenia o "domieszce". Z braku okre¶lenia granicy oznacza to po prostu "dowolnej domieszce". A polscy prawodawcy maj± mocno ograniczon± wyobraĽnię, dokładnie tak jak to prezentujesz - "jako¶ to będzie", a płacz, zgrzytanie zębów i protesty s± dopiero póĽniej. pzdr, Gotfryd |
2011-08-02 17:00 | Re: pies | Gotfryd Smolik news |
On Mon, 1 Aug 2011, Jacek wrote: > Jak widać nie to prawda, co prawda, tylko to, co na papierze. Jeszcze "emerytowi" to wytłumacz i będziesz dobry :) pzdr, Gotfryd |
||
2011-08-02 18:47 | Re: pies | Cavallino |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" wiadomo¶ci news:Pine.WNT.4.64.1108021647520.536@quad... > On Mon, 1 Aug 2011, Cavallino wrote: > >> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" >> wiadomo¶ci news: >> >>> Nie zasady, któr± chciałby¶ wdrożyć, tylko zapisu, który nie >>> skończyłby się nakazem wystrzelania wszystkich kundli w Polsce. >> >> Wszystkie s± podobne do amstafów? > > A o jakim podobieństwie piszesz? O tym z którego wywiodłe¶ tak± konluzję. > Nie ma przesady, odniosłem się do wyraĽnego stwierdzenia o "domieszce". > Z braku okre¶lenia granicy oznacza to po prostu "dowolnej domieszce". Nie pretenduję do roli ustalacza prawidłowego zapisu. Wyrażam oczekiwania, specjali¶ci s± od tego, że przekuć oczekiwania w akty prawne. |
||
2011-08-02 19:08 | Re: pies | Stokrotka |
>>> Tak czy inaczej - przy dużym psie puszczonym luzem przechodnie muszą >>> uważać. A nie powinni musieć. >> Powinni , to istoty zyjące między ludźmi i też mają prawo do życia. >> Tak jak pszehodzień musi uważać na szwędającego się 2-latka by go nie >> nadepnąć, >> tak musi tez uważac na koty, psy duże i małe. > > W większości parków (w DC) są regulaminy nakazujące prowadzać psy na > smyczy. I to jest "krótka piłka". Większość nie znaczy wszystkie, mi znana większość nie ma regulaminu. I to jest "krótka piłka". Tak więc wracam do istoty sprawy: pies ma prawo do życia i ludzie muszą uważać na psy i inne istoty, i nie jest to niczym dziwnym, to ma być normalne. Uczenia łażenia uczy się dzieci 3-6 letnie, nie umiesz -> do pszedszkola. > A mając na uwadze regulamin parku mogła się spodziewać, że nie będzie > narażona na tego typu stres. Stresem się nie zasłniaj, We mnie stres wzbudzają pająki, ale nie wymagam z tego powodu by wprowadzono prawo nakazujące dezyterację pszed pająkami każdego zakątka w Polsce. Ktoś ma słabość obawy pszed psem - jego problem, jak ma nadmiar pieniedzymoże iść się leczyć z takiej fobi, nie ma: może się leczyć sam. -- (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://reforma.ortografi.w.interia.pl/ |
||
2011-08-02 19:09 | Re: pies | Stokrotka |
Użytkownik "Maurice de Poszepszynski" wiadomo¶ci news:j17uik$q19$3@news.onet.pl... > Użytkownik - Stokrotka napisał: >> Je¶li jeste¶ z mafi prawniczej prowokuj±cej zastraszonego wła¶ciciela >> dużego psa, to ci nic nie grozi. >> >> W prawoż±dnym kraju powinno ci co¶ grozić. >> W pszeciwnym razie, pod pozorem obrony, każdy wyprowadzaj±cy małego psa >> mugłby zabić dużego psa bez konsekwencji. >> >> Maj±c więc s±siada do okradzenia, kturego mieszkania pilnuje duży pies, >> wystarczy pożyczyć........... > > Zajmij się czym¶ innym, na lito¶ć bosk±. Dlaczego? Bo ci odpowiedĽ nie pasuje? -- (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucaj± bezmy¶lnie następnym pokoleniom. http://reforma.ortografi.w.interia.pl/ |
||
2011-08-02 20:37 | Re: pies | niusy.pl |
Użytkownik "Cavallino" > Każda domieszka krwi psa rasy groźnej powinna skutkować brakiem możliwości > hodowania takiego bez pozwolenia. > A przynajmniej już pierwsza próba agresywnego zachowania z tego wynikająca > powinna się kończyć wydaniem zakazu. > Żeby nie było nieporozumień - owczarków niemieckich na ten przykład > również to powinno dotyczyć. A podhalańskich ? |
||
2011-08-02 20:42 | Re: pies | niusy.pl |
Użytkownik "Cavallino" >>> Oczywiście. >>> Przy czym ryzyko że yorkopudel kogoś zagryzie jest pewnie deczko inne, >>> dlatego prewencją byłoby pilnowanie (przez państwo), aby nikt nie >>> powołany nie miał jednak psów, które mogą przejawiać ku temu szczególne >>> skłonności. >> >> Jeszce raz: >> A PO CZYM TO POZNASZ? > > Jeszcze raz - ja nie mam ochoty tego rozpoznawać, niech sobie państwo > ustali takie kryteria, które będą prawidłowe. Drodzy państwo ... oto miś |
||
2011-08-02 20:44 | Re: pies | niusy.pl |
Użytkownik "Cavallino" > BTW: jeden z sąsiadów zakupił sobie dobermana, niestety nie zadbał o > jakość płotu. > Na razie jest fajnie, bo pies jest młody i biega sobie samopas po ulicy > próbując się bawić ze wszystkim co ma cztery łapy, ale że już jest > wielkości dorosłego, to tak się zastanawiam, co może dać właścicielowi > motywację do ograniczenia mu tej swobody (perswazja nie działa), czy > dopiero jak kogoś capnie? Złapanie przez hycla. |
||
2011-08-02 20:45 | Re: pies | niusy.pl |
Użytkownik "Massai" >> Jezeli chodzi o zaniedbanie to sie zgadza. Jednak przyznasz chyba, ze >> hasajacy bez kaganca i smyczy labrador stanowi zdecydowanie mniejsze >> zagrozenie niz rottweiler? > > Nie. > > Duży pies, to duży pies. Ma zęby, i jak zacznie gryźć - nie ma > znaczenia czy należy do rasy generalnie łagodnej czy agresywnej. Dla > osoby zaatakowanej nie mają znaczenia kretyńskie zapewnienia > właściciela "ten pies nigdy przedtem nikogo nie ugryzł". > > Po prostu - niezależnie jak dobrze ułożysz psa, jeśli nie masz nad > nim fizycznej kontroli (kaganiec/plecionka, solidna smycz, u dużego > kolczatka zamiast obroży), stanowi on zagrożenie. Puszczanie dużego > psa samopas to jak celowanie do kogoś z nienabitej broni, i > ściągnięcie spustu. Niby nie naładowana, ale pewności > stuprocentowej nie masz. A mnie na razie tylko mały pies pogryzł |
||
2011-08-02 20:50 | Re: pies | niusy.pl |
Użytkownik "Massai" > > Tak czy inaczej - przy dużym psie puszczonym luzem przechodnie muszą > uważać. A nie powinni musieć. Codziennie chodzę przez taki mały > park, po samochód, i rano mnóstwo psów tam się kręci - a do parku > przylega przedszkole. Ludzie przyjeżdżają, dzieci wyciągają z > samochodu, a 10 metrów dalej biega luzem rottweiler, doberman i 2 > owczarki, nie licząc mniejszych ras. Właściciele to pewnie kretyni, > którzy wszystkich dookoła mają w dupie. > > Straż miejska reaguje "dobrze, przyślemy patrol". Powinni walić > maksymalne mandaty za każde kupsko, po 500 pln. Ale czemu za kupsko ? To nie ma związku zupełnie. Za nietrzymanie na smyczy. > > Pomijam już takie trywialne problemy jak choćby to że taki przyjazny > pies potrafi przyskoczyć i się zacząć łasić, i uświnić śliną > i ziemią np. spodnie od garnituru. Co mi z tego że baba da na > pralnię, nie po to się zrywam bladym świtem żeby wracać do domu > się przebierać i spóźnić sie przez kretynkę do roboty. No ale to mówię, ma trzymać na smyczy. |
nowsze | 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
pies zagryzł kury dostałem wyrok |
adam158 | 2006-08-30 10:59 |
Uci±żliwy pies |
Sasiad | 2006-09-17 05:38 |
pies a kaganiec |
martz | 2006-12-07 10:44 |
Grożny pies a mieszkańcy |
Dorota *** | 2007-05-14 00:57 |
plac zabaw i pies |
kacha | 2008-02-15 09:45 |
Parking strzeżony - pies |
K | 2008-03-26 12:16 |
pies i kura |
grubianin | 2008-04-06 07:24 |
Pogryziony pies |
Marcin | 2009-04-12 21:39 |
Agresywny pies w bloku |
VanVonVen | 2009-06-15 21:04 |
Zostawiony pies w bloku |
Darek. | 2010-05-11 11:52 |